Leady to paliwo dla sprzedaży. LinkedIn to jedna z najlepszych platform społecznościowych do prowadzenia działań sprzedażowych. Jednym z narzędzi, po które najczęściej sięgają zespoły sprzedażowe, są działania outreachowe.
Wcześniej można było wysyłać praktycznie dowolną ilość zaproszeń do kontaktów. Ach, piękne czasy! Niestety to już historia. LinkedIn chce, aby jego użytkownicy skupili się na jakości a nie ilości (kontakty to nie pokemony: nie musisz mieć ich wszystkich ?). Nowy limit wysyłki to 100 zaproszeń tygodniowo.
Moim zdaniem to dobra zmiana. Zamiast skupiać się na maksymalnym zwiększaniu swojej sieci, możemy dziś zastanowić się, jak być “zdrowym” i poważanym członkiem społeczności LinkedIn.
Ile zaproszeń wysłać tygodniowo?
Mówiąc krótko: dla większości użytkowników limit połączeń na LinkedIn wynosi 80-100 zapytań tygodniowo. Idąc o krok dalej: masz prawo do około 250 działań na platformie dziennie. Czym są działania? To wiadomości, zaproszenia, komentarze, potwierdzanie umiejętności itp.
Dlaczego tak jest?
Wraz ze wzrostem liczby oszustów, botów i spamerów, LinkedIn postanowił skupić się na jakości relacji pomiędzy użytkownikami.
Wcześniej można było ustawić swoje ulubione narzędzie automatyzacji, aby nawiązać kontakt z 100+ leadami dziennie i zupełnie niczym się nie przejmować. To było jednak zbyt duże pole do nadużyć. Aby im zapobiegać, LinkedIn wprowadził nowe limity.
Co zrobić, aby zmaksymalizować wykorzystanie mojego limitu?
Po pierwsze: odśwież swój profil. Upewnij się, że umieszczone na nim dane są aktualne, prawdziwe i dobrze odzwierciedlają wartość biznesową, którą jesteś w stanie zaproponować swoim prospektom. O tym jak napisać dobrą sekcję “o mnie” możesz przeczytać tutaj.
Jeśli potrzebujesz indywidualnej porady i wsparcia, koniecznie napisz na adrianna@suur.pl.
Po drugie: rozgrzej swój profil. Tak, brzmi to dziwnie, i możesz zapytać: na czym to polega? Nasz profil musi przede wszystkim budować zaufanie i wiarygodność, a to można uzyskać posiadając profesjonalny profil, dzieląc się wartościowymi treściami, biorąc udział w ważnych dyskusjach na LinkedIn i wchodząc w interakcje z osobami z grupy docelowej, czyli budując relacje. Jeśli szukasz podpowiedzi na temat tego, jak obecnie idzie Ci w tych 4 obszarach, to polecam sprawdzić swój Social Selling Index.
Na koniec… Pamiętaj, że możesz również skorzystać z LinkedIn Navigatora.
Według LinkedIn:
„Ponad 50% prospektów otwiera InMaile. Dzieje się tak dlatego, że InMails generuje trzy punkty styku [osobna skrzynka odbiorcza, główna skrzynka odbiorcza i uruchamienie powiadomienia push na telefon] zamiast tylko jednego – automatycznie zwiększając Twoje szanse na pozytywny odbiór.”
Jeśli masz subskrypcję premium LinkedIn Sales Navigator, możesz wysłać do 800 InMaili miesięcznie na inne otwarte konta. Jeśli zatem masz mocno przemyślane strategie outreachowe i po prostu potrzebujesz skali, to w łatwy sposób możesz zwiększyć swój limit zasięgów korzystając z InMaili.
Pamiętaj, że budowanie odpowiedniej sieci kontaktów to jeden z kluczowych filarów obecności na LinkedIn – dlatego warto poświęcić mu odpowiednią ilość uwagi i nie akceptować/zapraszać wszystkich obecnych na platformie użytkowników.