Uwielbiam marketing B2B. Moją pasją jest obalanie mitów marketingowych i eliminowanie „branżowych rozpraszaczy”, czyli ciągle powstających nowych buzzwordów, za którymi gonią marketerzy.
Jeśli kiedykolwiek spotkasz się ze mną lub będziesz miał okazję przeczytać moje wpisy na blogu, możesz pomyśleć, że jestem połączeniem contentowego maniaka, który nie ma już w domu miejsca na nowe książki, z biegaczką uzależnioną od podcastów i produktywności.
Marketing najlepiej wykonywać, wychodząc w świat i obserwując rzeczy dookoła siebie – dlatego że marketing jest o ludziach, a nie o danych bez twarzy.
Moja fascynacja biznesem i marketingiem wcale nie zaczęła się od najmłodszych lat – pomimo tego, że odkąd pamiętam, moi rodzice byli przedsiębiorcami, to ja zawsze marzyłam o byciu dziennikarką. Fascynowały mnie historie ludzi i ich wpływ na innych. Jednak gdy przyszło do wyboru studiów, zdecydowałam się na stawienie czoła mojemu przeświadczeniu, że jestem „humanistką”, i rozpoczęłam studia na kierunku technologia żywności i żywienie człowieka.
To był pierwszy moment, w którym zrozumiałam, że nie ma dla mnie rzeczy niemożliwych, i uwierzyłam, że wszystkiego (nawet inżynierii procesowej) mogę się nauczyć. Po pierwszym roku znalazłam pracę w nowo powstałym call center Harvard Business Review Polska (nazwa niewiele mi mówiła), aby zyskać niezależność finansową. Wtedy nie wiedziałam jeszcze, że rozpoczęła się moja ponad 7-letnia przygoda z wydawcą polskiej edycji biznesowego magazynu i organizatorem szkoleń i konferencji dla top managementu w Polsce.
Zaczynałam jako sprzedawca na słuchawce (genialna szkoła dla każdego marketera!), następnie zostałam liderem działu obsługi klienta, miałam krótką przygodę jako manager wiedzy, aby w końcu trafić do działu marketingu, w którym znalazłam prawdziwą pasję.
Zanurzyłam się w świecie tworzenia komunikacji, analizowania zachowań klientów, tworzenia produktów, e-commerce, social mediów i generowania leadów sprzedażowych.
Przez 3,5 roku byłam Dyrektorem Marketingu ponad 40-osobowego zespołu, który integrował wszystkie działania wokół naszych marek. Wprowadzałam na rynek MIT Sloan Management Review Polska (będąc również wydawcą tego tytułu) i organizowałam konferencje biznesowe, sprowadzając do Polski światowych ekspertów takich jak Alex Osterwalder, Byron Sharp, Daniel L. Shapiro czy Frank Cespedes. Nie będzie to przesadne wyolbrzymienie, jeżeli powiem, że dzięki temu uczestniczyłam w niemal indywidualnym programie MBA prowadzonym przez praktyków i profesorów z najlepszych uczelni na świecie.
W 2019 roku – kierowana chęcią rozwoju i wyjścia ze strefy komfortu – przeszłam do branży IT. Dołączyłam do 10Clouds – polskiego softwarehouse’u, który realizuje projekty dla klientów międzynarodowych. Wiele się nauczyłam o digital marketingu, świecie start-upów i produktów cyfrowych oraz o zarządzaniu zespołem zdalnym i wielokulturowym. Wszystkie te doświadczenia pomogły mi zrozumieć, że chcę się aktywnie rozwijać w obszarze tworzenia świetnej komunikacji, treści i społeczności dla firm z sektora B2B. Zaczęłam realizować dodatkowe zadania freelancerskie oraz szkolić zespoły sprzedażowe z obszaru social sellingu.
Za każdym razem, gdy zaczynałam nowy projekt (po godzinach i w weekendy), towarzyszył mi ten przyjemny przypływ dopaminy i kreatywności. Udawało mi się też nawiązywać współprace z innymi freelancerami i realizować coraz większe i bardziej skomplikowane kampanie. Zaczynałam rozumieć, że… właśnie tworzy się moja firma.
W sierpniu 2021 zdecydowałam się podjąć ryzyko i wystartować z działaniem na własny rachunek na 100% – pomimo tego, że nie zawsze jest łatwo, a już na pewno nie mam nadmiaru czasu na pracę z przyjemnych restauracji i siłowni w ciągu dnia – to poczułam nowy rodzaj motywacji i wiem, że tworzę unikalną ofertę wartości dla moich klientów.
Nie noszę już szpilek w pracy – moim zdaniem tłumią one (a raczej powodowany przez nie dyskomfort) kreatywność.
Nie siedzę przy biurku w wielkim wieżowcu – pracuję z domu i dowolnego miejsca na świecie.
Nie pracuję od 9.00 do 17.00.
Moja historia nie przypomina tradycyjnej ścieżki, którą wielu obiera, aby dostać się do marketingu.
Niektóre z dzisiejszych najlepszych umysłów marketingowych nigdy nie miały tradycyjnego kierunkowego wykształcenia. Wiele z nich nie ma MBA’s. Aby odnieść wielki sukces w tym nowym świecie, nie trzeba podążać tą ścieżką.
Empatia i wiara we własne możliwości mają teraz większe znaczenie niż kiedykolwiek wcześniej.
Jestem przedsiębiorczynią i konsultantką ds. marketingu. Pracowałam z takimi markami jak Harvard Business Review Polska, MIT Sloan Management Review Polska, ale też początkującymi start-upami i firmami z sektora MŚP.
Miałam wiele momentów „AHA!”, gdy próbowałam budować strategie komunikacji i contentu dla moich klientów i pracodawców.
Uwielbiam marketing B2B, moją pasją jest obalanie mitów marketingowych i eliminowanie „branżowych rozpraszaczy”, czyli ciągle powstających nowych buzzwordów, za którymi gonią marketerzy.
Teraz dzielę się każdą lekcją, z której nauczyłam się tego, jak tworzyć wartościowe treści, docierać do klientów i budować z nimi dochodowe relacje, wykorzystując social media. Doradzam firmom w obszarze strategii marketingowych oraz tworzę zespoły złożone z różnych specjalistów i freelancerów, które są w stanie wdrożyć tę strategię na odpowiednim poziomie. Chętnie pomagam też przy tworzeniu treści różnego rodzaju – od wpisów blogowych po e-booki i merytoryczne newslettery. Jeżeli chciałbyś rozpocząć współpracę, to koniecznie napisz na adrianna@wardzala.pl.