„Czy dana sytuacja będzie miała znaczenie za 5 minut, 5 godzin, 5 dni, 5 miesięcy i 5 lat?” Ostatnio regularnie zaczęłam zadawać sobie to pytanie w pracy. Dlaczego?
Ponieważ staram się stworzyć procesy i nawyki, które pozwolą mi zachować spokój. Wrzesień to dla mnie (jak dla wielu przedsiębiorców) czas intensywnej pracy… a to oznacza, że mój poziom stresu jest wyższy niż zazwyczaj.
W jednym z moich podcastów, których regularnie słucham podczas porannego biegania, usłyszałam, że jednym ze sposobów radzenia sobie ze stresem jest po prostu ZAUWAŻENIE GO. Samo uświadomienie sobie jego obecności i jego odczuwanie… jest trudne i nieprzyjemne!
Emocje często tworzą pozory, że będą trwać w „nieskończoność”.Chociaż logika podpowiada nam, że nie będziemy WIECZNIE zestrestowani, to często dokładnie tak się czujemy!
Tak więc od kilku miesięcy zadaję sobie pytanie „czy to będzie miało znaczenie za…”, aby uzyskać właściwą perspektywę na pewne sytuacje i zobaczyć emocje, które w nich odczuwam. Zaczęłam dostrzegać pozytywne rezultaty tego ćwiczenia, dlatego postanowiłam podzielić się tą wspaniałą „myślą podcastową”.
Macie jakieś inne techniki, które pozwalają Wam lepiej radzić sobie ze stresem? Podzielcie się w komentarzach.